Message from @niś
Discord ID: 418098534282297344
cholery jedne
ale się bronie
LOL
mężnie
to nakarm psa
i wypusc na zewnatrz
nie mam psa
mam babcie
wystaczyr?
o chuj, r mi uciekło na koniec
jakies wstydliwe czy co
ale
super artykul bozy
Kiedy powiedział pierwszy raz o wstawaniu z kolan, myślałam, że żartuje. Piotrek, który jeszcze dwa lata temu chciał szukać swojej duchowej drogi w medytacji, nagle zaczął opowiadać o "Ponurym", zapomnianym bohaterze narodowym. Zażartowałam kiedyś, że "ponure" są te jego historie. Taki suchar. Obraził się. Przesiadywał na prawicowych portalach. O ile dobrze pamiętam, wtedy w naszym domowym języku pojawiły się: godność, odzyskiwanie godności, godność Polaka. Żeby rozładować sytuację, zabawę z kotem nazywałam odzyskiwaniem godności. Krzyczałam na nasze całe 34-metrowe mieszkanie do Kici, że musi natychmiast odzyskać godność
o jak sie
zesralem
nie no jak ludzie zapraszają
to warto wyjść
chyba ze czujesz, że to totalnie nie jest twoje towarzystwo
Do mnie mówisz?
Całkowicie nie o to cho
ach
<:brainlet:395711607554048000>
Ja lubię wychodzić z ludźmi
Ale też nie jest mi źle jak się nie spotykam
Zastanawiam się z lekkim strachem czy to może się zmienić
Że przez spotykanie z ludźmi będę miał wieksza potrzebę spotkania się z nimi
a chciałem wysłać to siemka
to jest quality troll XD
ale czemu starch
Co nie jest **niby** zle jak się ma skims spotykac
No ale jednak - potrzeba = ból w pewnym bardzo ogólnym sensie
Ej, zakładamy zespół? :3
Tak
jaki gatunek?
Uhm
Pon co się ograniczać
czy to improv jazz live band
Gatunkiem