Message from @Jeez
Discord ID: 560017957103599616
>Przepraszam ale czy te NAPALONE SINGIELKI
Są w MOJEJ LOKALIZACJI
Są.
Ale nie są zainteresowane twoją osobą
Jak to
Tak to
Anie
czekaj
czekajto
tyś lekarz
zapomniałbym
Przecież widzę ze tylko CZEKAJą na moja wiadomość
Jestem jeden klik od ZARUCHANIA
no to idziesz do pierwszego lepszego klubu i
a)wchodzisz w stroju doktora i czekasz
b)krzyczysz JESTEM LEKARZEM I MAM DYPLOM NA POTWIERDZENIE i czekasz
i siup masz dupery do penetrowania
To mi przypomina tych gości co w fartuchach szli do sklepów przy kampusie
Większości przechodzi po 3 roku
Ale byli tacy co wytrwale próbowali wyrwać laski na stetoskop na szyi
Jak widać spierdolenie jest cechą uniwersalną
jprdl
ano jasne
nie zdziwiłbym sie
"jestę lekarzę"
"tak? to powiedz coś po lekarzowemu"
"zostały ci dwa miesiące życia"
>przecież niektórzy poszli na te studia by mieć prestiż i r u c h a n k o
lepiej - niektórzy poszli na studia inżynierskie żeby mieć ruchanko
niektórzy nawet na infe
nieironicznie wiecej ruchanka mieliby w seminarium
(żarciki o seminariach aside, ponoć dziewczęta zajebiście lecą na koloratki)
(chociaż nie wiem czy "lecą" to dobre słowo na pranie komuś mózgu na jakiejś oazie żeby nie widział świata poza tb)
jaki jest cel zycia?
zaden
t-to czemu tak niewiele osób rezygnuje z zycia?
@rogalik pytanie jak najbardziej powazne prosze powiedz :/
bo sobie mozesz wymyslic wlasny cel zycia
to taka
metagra
i sobie tak zyc
no dobrze, ale nie każdy sobie taki cel wymyślił/jest wstanie to zrobić
wiec czemu ci niezdecydowani, bez żadnego celu, nie popełniają sudoku?
moze maja jakis instynkt przetrwania w genach nwm
>wiec czemu ci niezdecydowani, bez żadnego celu, nie popełniają sudoku?
bo sobie zyja szczesliwie
zreszta praktycznie kazdy ma jakis tam default cel