Message from @qqyyeeoo
Discord ID: 398299341586038784
ale tych zasad juz zupelnie nie pamietam
z tym calym end zone
ja pamietam, że nauczyciele wf byli bardzo fajni
a nauczycielki takie uncomfy
u nas chyba nie bylo w liceum ani jednej nauczycielki od wf
a moze
mi się co roku zmieniali
ale nie mialem z nia
i za każdym razem
bez wyjątku
moj nauczyciel byl kolega z mlodszej klasy mojego taty 👌
hehe ja tak miałem z panią od religii w podstawówce
tbh
od historii rowniez
cos bylo z ta szkola
nie wypuszczala ludzi :p
hehe
ani ich dzieci
ja mam dość sporo nauczycieli w rodzinie
wszyscy od przedmiotów, których nie lubilem albo nigdy nie miałem
i na drugim koncu polski
ech ja mam tak samo z babciami
całą polske prawie trzeba przejechać
blaze it
no u mnie jedni dziadkowe mieszkaja we wroclawiu a drudzy na podkarpaciu
uff zdążyłem
t-tez podkarpacie
to nie tak daleko od krakowa przeciez
no to akurat druga babcia :p
tzn zalezy jak glebokie to podkarpacie
pod sama ukrainą
w sumie to niewiele
moi mieszkaja prawie przy autostradzie
jakieś 250km
oho
moi tak samo...
jeździłeś kiedyś do nich na dłużej?
np na wakacje
czy raczej tylko takie krotkie odwiedziny?
co najwyzej tygodniowe sobie przypominam