Message from @Heshi
Discord ID: 408947133849272320
anon ja ide teraz ty miej dobry dzien ok
kocham cie pamietaj zeby glowe wysoko miec
KWIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIIII KWIIIII
Cześć anonki
czesc heczi
dawno cie nie bylo
No jechałem i spałem w sumie
Z tych Włoch do Belgii a potem do Holandii jeszcze
W poniedziałek w domu to może mi coś znajdą na Polskę...
To przynajmniej bym weekend u swoich przesiedział
albo znowu cie w niemczech zostawia 😟
A kiedyś mnie zostawili? 🤔
ano moze nie na weekend
Zresztą. Chcą niech mnie wysyłają na Hiszpanie na poniedziałek
Byleby potem od razu ładunek do Polski
Akurat bym kilometrów zrobił i jakaś wypłata by była
Bo teraz w sumie jest meh
jak dlugo bys stamtad wracal?
Bez normy spalania 24h
:^)
I jak autostradami we Francji w sumie
Tak normalnie to ten
Załóżmy, że 2500km trasa z Barcelony gdzieś do Polski
To ee. 30h mniej więcej
Może 32
🤕
Ogólnie najdłużej nie spałem 40h
Więc teoretycznie jakby dobra trasa autostradami i średnia prędkość 100km/h
To 4tys. Na strzała 🤔
Ale nie wiem czy gdzieś jest taka trasa w ogóle
No i jechać 40h non stop tylko przerwa na toaletę i drzemkę to lipa w chuj bo nudno
Wtedy to było tak, że wstałem o 8 wyspany. Czekałem do 16. 1h jazdy na załadunek i o 18 ruszyłem załadowany i jechałem 24h do 18 następnego dnia.
Rozładowałem się. O 19 jeszcze na pusto na załadunek do północy jechałem a potem 8h snu
Spokojna robota
no jakbym musial wybrac miedzy praca w supermarkecie/fabryce a jezdzeniem to rzeczywiscie jest dobra opcja
chyba mniej wyniszczajaca psychicznie chociaz i tak ehh...
No mi się to bardzo podoba, że nie ma nikogo nade mną cały czas.
I tyle kontakty z ludźmi.