Message from @Heshi
Discord ID: 413075936569851904
Uh tzn. ze mną jest tak
Że niby lubię pracować i nie przeszkadzają mi takie długie wyjazdy
Ale to też trochę dlatego, że spierdon i co bym miał robić jakbym siedział na dupie
Jakbym tam miał piwnicę, pieniążki i kolegów eh
Piszcie coś anonki, co tam u was
słucham sobie muzyczki
próbowałem znalezc jakis sposob na granie ze spotify przez bota ale w obecnym roku juz sie chyba nie da
ale troche sie po drodze nauczylem wiec ok
A czego słuchasz?
:P
Eh stanąłem na takim parkingu ziemnym całkiem sporym obok lasu
Nawet spoko, dalej jakaś mała restauracja
Tylko tyle puszek -.-
Kurwa mać
Jest ciemno a ja 20 naliczyłem i wcale daleko nie odchodziłem
lepiej niz rozbite szklo ...
No niby tak ale eh
Chociaż zbsz będąc trochę adwokatem diabła
to wszystko tlumaczy
@Elizabeth co tam Eerie?
Wolne?
Meh, nie wszystko
Ja nie raz mam duży worek śmieci na pace bo nie było śmietnika tak gdzie stałem
Znajdę jakiś większy śmietnik albo kontener w końcu, jeb i tyle
Siemka Heshi, ide do sklepu
ale do pobliskiego, po zakupy a nie do roboty
nareszcie tak normalnie jak człowiek
Ja zjadlem trochę kabanosów z bułką
Kurde o 23 zamykaja zabke, musze sie pospieszyc
Tak daleko masz?
Czy duże zakupy?
nie daleko
i male zakupy
szlugi, 2l cola, jakiś izotonik
>szlugi, 2l cola, jakiś izotonik
jakbym swoje zakupy widział
minus izotonik
hasztagżyjmyzdrowo