Zgubiłem kartę paliwową na granicy polsko niemieckiej

Już mi ją przywiózł kierowca co miał w miarę po drodze. 200km musiałem do niego zrobić

Ale na tamte stacji gdzie tankowałem było drogo. Szef się zorientował i wkurwił się trochę że 1. Za tyle zatankowałem 2. Nie tankowałem w Niemczech bo taniej niż na Francji 3. Że mi będzie sprawdzał teraz za ile tankowałem

Niby na mnie się nie darł ale ten kierowca co mi przywiózł tą kartę mówił, że tak wkurwiony, że aż huczało

Ehh

Obciąży mnie za dojazd i jak dobrze poszuka przez te 9 miesięcy z 500zł za droższe tankowanie

ile milionów straci przez to Twoja firma?

Zbsz już chuj z tymi pieniędzmi ale ja strasznie nie lubię takich ciężkich kontaktów eh

Teraz mi będzie patrzył na ręce

Na tym jednym tankowaniu to 35zł chyba

I jeszcze jak gdzieś poszuka 500-600 jakoś tak

Zbsz nie wiem czemu tam tankowałem j nie chciałem tankować później w Niemczech (bo dopiero we Francji się zorientowałem, że nie mam karty i zadzwoniłem na tą stacje gdzie zgubiłem)

Chyba po prostu wstałem lewą nogą eh

Przejebane anony

chuj z tym who cares zdarza sie

powiedz szefowi zeby spierdalal

anonki

wyjezdzam do syrii

piekny kraj

👌

*zostaje zbombardowany przez lotnictwo frontowe federacji rosyjskiej*

lol

ale

ups

dobra nvm

ehh anonki

jakos kilka dni temu

co nie

kroilem sobie kanapke

<:thonking:318673885497262091>

w sumie juz nie pamietam co kroilem

w kazdym razie efekt taki ze pocialem sobie kciuka 👌

🔪

i teraz

to ise zrobilo czarne

i zaczelo bolec

czy ja umieram 😭

zakazenie?

autizm

albo

kara boga