*bierze popcorn*

>creatio ex nihilo

ale czemu wyciagasz wnioski na tej podstawie najpierw to udowodnij w ogole

lol

...?

No ze zdrowego rozsadku kek, nie udowodniono ze da sie stworzyc cos z niczego

jak sie udowodni ze mozna stworzyc ex nihilo cos bez wkladu czlowieka

to poddam argument

>No ze zdrowego rozsadku kek, nie udowodniono ze da sie stworzyc cos z niczego

a czemu swiat mialby powstac "z niczego"

przyjmujesz jakis bezsensowny dogmat i pozniej dorabiasz do tego cala ideologie

bo kiedys musial, materia nie moze byc czyms wiecznym co istnial ozwsze i bedzie istniec wiecznie

no materia nie istniala wiecznie no i ?

🇷 8⃣

no i to oznacza ze kiedys musiala powstac

energia = materia x predkosc swiatla ^ 2

brainlet -.-

a nie mogla powstac droga mutacji bo wtedy musiala by tez pwosatc z czegos innego, i owszem mozna przyjac taki heraklitanski/taoistyczny poglad na ten temat ze byla jakas forma pierwotna z ktorej wszystko sie stalo

zbsz materia powstala dopiero jak wszechswiat sie troche ochlodzil

also filozofia jest dla kompletnych brainletow i jest upadla

nauka opisuje wszystko lepiej

ale te orientalistyczne/pre sokratyczne teorie na ten temat no troche ssa

powiedzial anon ktory kiedys mnie krytykowal i mowil ze powninem czytac filzofow oswiecenia

ciekawe czy jak bedziemy tworzyc sami biologiczne zycie z podstawowych elementow, bedziemy produkowac ludzkie mozgi i symulowac cale planety to czy dalej beda geniusze gadajacy o jezusie

zbsz pewnie tak

...

@Pszek no ale czemu zakladasz ze "nie bylo niczego"

bo wszystko musi byc z czegos

bo ... ?

to co bylo w tkaim razie pierwsza rzecza ktora istniala?

a musiała istnieć jakaś pierwsza rzecz?

musiala

>to co bylo w tkaim razie pierwsza rzecza ktora istniala?

"nie wiem"

¯\_(ツ)_/¯

NO właśnie

z tego co wiemy to osobliwosc

a dalej nie ma co drazyc bo pytanie bez sensu

co bylo "przed" czyms co zaczęło czas

nielogiczne pytanie

no a jak znalazla sie tam osobliwość?

Zawsze tam była?

była sobie

nie ma "zawsze"

czemu nie

xD

przed nie bylo czasu

ani przestrzeni

Ponieważ coś nie może być z niczego

aha czyli pojawiła się z nikąd

w sumie anon ma rację

nic/znikad to sa tylko twoje koncepty

nie było czasu

no czyli czas pojawil sie razem z osobilowscia?

a jak powstala ta osobliwosc?

czyli osobliwość stworzył bóg? z czego?

zbsz hawking bodajze twierdzil ze spontanicznie

jest cos takiego jak czastki wirtualne pszek

i one istnieja

i je trzeba uwzgledniac w obliczeniach i w ogole

generalnie

NIE WIADOMO

@ストーリーライター no i tu dochodzimy do podstawowych jakości Boga, on jako nieporuszony poruszyciel nie musi byc z czegos bo prawa logiki go nie obejmuja

i generalnie nie wymyslasz dogmatow i budujesz na ich podstawie 20 nastepnych dogmatow do ktorych dorabiasz cala ideologie

jest cos takiego jak brzytwa ockhama

I dlatego powiedzialem ze creatio ex nihilo implikuje wszechmocnosc

No wiem, ockham byl katolickim mnichem

nie wiesz to nie wiesz, nie zglebiaj i tak ci to nie potrzebne w tym wszechswiecie zbsz

creatio ex nihilo implikuje wszechmocnosc ale samego creatio ex nihilo nie da sie udowodnic

wyciagasz wnioski na podstawie twoich wymyslonych dogmatow

ockham by sie zdecydowanie nie zgodzil jako ktos kto wspieral filozoficzna szkole scholastycyzmu z ktorej argument o creatio ex nihilo sie wywodzi wiec nie mozesz uzyc jej jako argumentu

swiat tak nie dziala zbsz

ockham na nic nie musi sie "zgadzac", darwin i newton tez by sie ze mna nie zgodzili

Nie no ale brzytwa ockhama po prostu tak nie dziala

i dowodem tego jest sam ockham ktory ja sformalizowal

Ale w sumie od wieków ludzie dobudowują historię do rzeczy, których nie wiedzą bo zwyczajnie nie byli w stanie się dowiedzieć ze względu n brak wiedzy i możlwiości sprzętowych.

Choćby teoria geocentryczna

Czy nawet bóstwa słowiańskie, które odzwierciedlały strach czy choroby

jak południca

tak też to działa z bogiem

zbsz to nie jest sama brzytwa ockhama tylko to co robisz to popelniasz blad logiczny, wyciagasz wnioski na podstawie dogmatu

No i dlatego poweidzialem, gdy nauka udowodni ze creatio ex nihilo bez interwencji czlowieka jest mozliwe to poddam argument @ストーリーライター

ok

also mozesz i tak zaaplikowac tu brzytwe ockhama(czyli wybranie prostszego rozwiazania), prostszym rozwiazaniem niz bog i chrzescijanstwo jest to co mowilem czyli spontaniczne pojawienie sie osobliwosci

Znaczy chrzescijanstwo nie jest wnioskiem ktore wywodzi sie z creatio ex nihilo

ja poddając w wątpienie fundamenty kościoła nie mogłabym być wierząca, ale to ja

Wszechmocna istota, nieporuszony poruszyciel jest jej wnioskiem

a jak z tego przejsc do chrzesciajnstw to inna sprawa

nieporuszony

wtf pszek co to znaczy "bez interwencji czlowieka"

czy ludzie potrafia cos zrobic z NICZEGO ?

Nie

>Wszechmocna istota, nieporuszony poruszyciel jest jej wnioskiem

nie nie jest wnioskiem, lepszym wnioskiem jest to ze wszechswiat pojawil sie spontanicznie

^

Czyli creatio ex nihilo bez interwencji wszechmocnej istoty?

wszechmocna istota jest mniej prawdopodobna niż przypadek

D:

nie