animu
Discord ID: 427861445963677699
6,076 total messages. Viewing 250 per page.
Prev |
Page 3/25
| Next
why does she wear that giant hairclip?
Pare dobrych mang:
Otome Sensou, Ajin, Hinamatsuri, Goblin Slayer, Dungeon Meshi, The Private Report on My Lesbian Experience with Loneliness, The Bride's Stories,
A poza tym takie moje małe guilty pleasure:
Arachnid - jest tak zła że aż dobra (polecam czytać na mangahere.cc, bo tam są tsukkomi, które rzecz jasna koniecznie włącz, twice the fun przy czymś takim). Na początku wydaje się być okej, ale z każdym chapterem robi się coraz bardziej absurdalna.
Mushoku Tensei Isekai Ittara Honki Dasu - najgorsza manga jaką w życiu widziałem na oczy; oczywiście isekai (jak ja nienawidzę tego gatunku); jest tak gówniana że aż nie można się od niej oderwać bo jesteś ciekaw co teraz ten debil który to rysuje wymyśli
Re:Monster - kolejny isekai z OP MC, power trip chyba nawet większy niż w Overlordzie; tym razem szczery do bólu i nie udaje czegoś czym nie jest. Trochę odwrotność Goblin Slayera, bo MC jest goblinem i prowadzi gobliny do Chwały (lubię sobie wyobrażać że GS i RE:M to te samo uniwersum)
Dla zboczeńców:
Ibitsu, Otome no Teikoku, Nagatoro, Gal Gohan (podobne do nagatoro), Shounen yo Taishi o Dake!
Inne takie nienajgorsze, ale mi wybitnie nie podeszły:
Murcielago, Usotoki Rhetoric, Tenkuu Shinpan, Btooom!, Sankarea
gal gohan jest
pure
wypierdalaj
nie wierzę że osoby to czytające mają takie pure motywy ;o
jest cute
a to zupełnie co innego
>fantazja o związku z nieletnią gdzie jesteś jej nauczycielem
>pure
<:zawadiackiczekoladowyanimek:273463620678189057>
co
przecież gal gohan to fantazja o związku z nauczycielem gdy jesteś nieletnią
i to pure związku
robienie obiadków, trzymanie za rączki, małżeństwo, dom, dzieci
😔
🙏
relacja władzy między nimi robi z tego coś obrzydliwego; raz że to nauczyciel który ma pod sobą słabą uczennicę która przechodzi z klasy do klasy tylko dzięki niemu, przez co czuje wdzięczność, dwa że to stary facet vs. młoda niedoświadczona siksa
ja wiem że to jest sprzedane jako słodka historyjka miłosna
bo nie inaczej to musi wyglądać w oczach tego nauczyciela
ale jak sobie pomyślę jak by to miało wyglądać obserwując to gdzieś z boku...
relacja władzy jest na tyle wiążąca na ile nauczyciel jest skłonny z niej korzystać
no na razie korzysta tyle że ma de facto nastoletnia dziewczyne
ale ty czytałeś w ogóle tą mangę? bo on jej chce pomóc
w przeciwieństwie do innych nauczycieli którzy ją oblali
(dużo tego nie czytałem żbsz ale chyba wiadomo w jakim kierunku to idzie)
no wlasnie
no właśnie nie czytałeś w ogóle
ale to akurat wiem
bo on traktuje ją jak uczennice
dotrwalem do tego momentu co coś tam hodowali roślinki
nie jak obiekt miłości
no to kurwa
wypowiadasz sie na temat czegoś czego nie przeczytałeś xD
no to co straciłem?
możesz spoilerować
nie tyle że coś straciłeś
pomaga jej, ale właśnie przez to są w takiej niekonfortowej relacji, bo to wprowadza między nimi zależność "bez niego bym nie zdała"
tylko kompletnie zmieniłeś sens tej mangi
no przykro mi że nie interpretuje tego tak jak sobie życzy autor :<
dlaczego uważasz że to niekomfortowa relacja
i dlaczego nie "dzięki niemu zdam"?
przecież oblała wszystkie pozostałe przedmioty
i jest jedyną osobą która chce jej pomóc przebrnąć przez szkołę
no jak dziwce dajesz pieniądze to też dzieki temu kupi se obiad, powinna być wdzieczna, nie
gdyby nie on to by była odrzucona i została w tyle
zw
sam sobie zmieniasz przekaz na taki jaki chcesz, skrzywiony przez twoje wypaczone poglądy
i co ma pokazać to bezsensowne porównanie do dziwki?
to się nazywa "interpretacja"
chodzi mi o brak symetrii między tymi dwoma osobami
ma pokazać że taka zależność gdzie jedna osoba nawet jeżeli coś czuje do drugiej, ale jest zobowiązana w jakiś materialny sposób wobec niej nie jest zdrowa
to taka fantazja o pięknym ptaszku w złotej klatce który będzie dla ciebie spiewał
obrzydlistwo
oczywiście że w twojej głowie będzie to sielanka, ale jakby przystawić to do rzeczywistości, to niekoniecznie
nie rozumiem czemu zakładasz że ta relacja jest niezdrowa?
i chwila
materialny sposób?
relacja między nauczycielem a uczniem?
wiesz, że to jego praca, nie?
a to jakie podejście będzie miał do ucznia
zależy tylko i wyłącznie od jego moralności
albo będzie chciał pomóc
albo ujebie, bo łatwiej dla niego
to nie tak że jak bohaterce nikt nie pomoże to game over i sie jej świat zawali
tylko będzie powtarzać rok
no zdarza sie
a ty opisujesz to jakby to była relacja między stalinem a podwładnymi
muszem bo rozstrzela
>to nie tak że jak bohaterce nikt nie pomoże to game over i sie jej świat zawali
>tylko będzie powtarzać rok
>no zdarza sie
Jak jej nogi połamią i wyląduje na wózku do końca życia to też się jej świat nie zawali, przecież niepełnosprawni jakoś dają sobie radę i mają satysfakcjonujące życiorysy, no zdarza się :^)
>a to jakie podejście będzie miał do ucznia(edited) zależy tylko i wyłącznie od jego moralności
Duh, no właśnie na tym polega cała manga. Mamy w każdym rozdziale teasing, nauczyciel się opiera (i stawiam fistaszki vs dolary że tak będzie do samego końca) i z tego płyną hektolitry fanservisu.
I oczywiście nie będzie takiej scenki (no może coś podobnego w ostatnich kilku chapterach, dla dramy) gdzie siądzie przed nią i powie "widzę co robisz, sorka, nie, nie będziemy razem bo jestem twoim nauczycielem, proszę przestań, zgłosiłem problem do dyrekcji", tylko w kanonie mangi będzie rżnął głupka że niby nie wie co się dzieje wokół niego (aha) bo inaczej fabularnie nie da się wytłumaczyć takiego dziwnego conundrum w którym się znajdują.
A dla kogo jest ten fanserwis? Kto z niego czerpie jak nie czytelnicy? No i właśnie dlatego uważam że ta manga nie jest "pure" i znajduje się u mnie w kategori dla zboczeńców.
Żeby uzmysłowić sobie jak bardzo impure jest ta manga, proponuje w ramach eksperymentu myślowego podstawić sobie zamiast atrakcyjnej bohaterki kogoś nieatrakcyjnego, jakiegoś anona_smutną_żabę.jpg który ma problemy z przejściem między klasami i go postawić w podobnych sytuacjach jak ją.
Zresztą, sama w sobie obsesja "czystości" jest daleka od "pure". Bo to jest tak naprawdę tylko taka gra pozorów, taki rodzaj sexfantazji o niewinności za którą stoją skryte, często nieuświadomione intencje seksualne. Gdyby było inaczej, w ogóle nie zachodziłaby potrzeba dzielenia rzeczy na czyste i nieczyste bo sfera seksualna byłaby po prostu nieistotna.
>nie rozumiem czemu zakładasz że ta relacja jest niezdrowa?
Załóżmy że olewamy teraz różne sposoby w jakie mogłoby to tak naprawdę wyglądać w rzeczywistości które ta manga wydaje mi się próbować ubarwiać, i skoncentrujemy się faktycznie na samej treści i tym że dziewczyna jest zadurzona w tym nauczycielu. To się może zdarzyć, szczególnie jak coś dla niej zrobił i jej imponuje swoją dorosłością (a ta część jego charakteru jest podkreślana w tej mandze, cały motyw z gotowaniem przecież temu służy).
To w takim razie nadal twierdzę że to jest chore.
Bo własnie jak sam zauwazyles, jest nauczycielem, to jest jego praca, obowiązek, a to co dla niej robi to nie są żadne ekstra zasługi.
Łatwo zaimponować smarkuli od której nic nie zależy i która nie ma na nic wpływu przez samo bycie dorosłym i benefitami które z tego płyną.
Ma kasę, nikt mu nie mówi co ma robić (a przynajmniej ma więcej swobody), jest samodzielny, doświadczony, pracuje, mieszka sam (chyba? nie pamiętam) i stanowi zupełnie inną jakość niż gówniarze z jej klasy. To imponuje.
No i jeśli to już teraz nie brzmi ci jak 95% historii o pedofilach to nie wiem co brzmi.
Jakby się spotkali na równym gruncie, jak dorosły z dorosłym to co innego. Ale ona jeszcze nie ma horyzontu, łątwo ją urobić nawet przez jakiegoś spierdona. Po prostu się rzuca ze wszystkim co ma na pierwszego dorosłego faceta w jej życiu. I jeżeli on sięgnie po ten owoc, to ją po prostu wykorzysta.
#animeisseriousbusiness
dosłownie jebnąłeś strawmana w 4 linijce swojej wypowiedzi
i mam cie wziąć na poważnie xD?
bierzesz każdy element tej mangi i przerabiasz go w skrajność
nie mój problem
przykłąd proszę
gdzie te skrajności
wszystko o czym dyskutowaliśmy
konkretniej
ich związek
na wszystkie sposoby
i na czym polega ta skrajność
że z jednej strony mamy oczywistą kurwę która chce kutasa ale też w jakiś sposób jest zmuszana do wszystkiego przez obowiązek zaliczenia roku szkolnego
lol co
przepraszam przestałęm czytac po oczywistej kurwie
i złego władczego nauczyciela który wykorzystuje całą sytuację
gdzie ja to napisalem
w ogóle tego co napisałeś
i gdzie napisalem cos o zmuszaniu
przeciez wyraźnie napisalem o istniejacej asymetrii
a nie jakims zmuszaniu
synonim
mam wrazenie ze wszystko co mi zarzucasz, robisz sam
nie wiem czemu według ciebie ta "asymetria" ma jakiekolwiek znaczenie
xD ok
ma znaczenie tak samo jak ma jakbyś próbował grać w lotki ze ślepym
tl;dr dzieci się nie rucha no ;o
znowu robisz jakieś chujową wyolbrzymiającą metaforę która nijak ma sie do sytuacji
po co
to po prostu nauczyciel i uczennica
>dzieci
to już osobny temat
jak niby odseparować temat relacji nauczyciel / uczen od tematu dziecka
nie
to nie studia gdzie relacje z nauczycielem nie są takie naganne
osobny temat to czy ona jest 'dzieckiem'
w jakim pojęciu
>po prostu nauczyciel uczen
no wiec po prostu powinien to uciac a nie jeszcze mi tu mowia cos o "pure"
ech, będziemy się teraz zastanawiać czy to pies czy wydra, nie?
xD
od razu zakładasz że to twoja prawda jest prawdziwsza, nie?
17latka w związku ze starszym gościem?
bogowie!
jakbym uważał że twoja jest bardziej to by to była wtedy moja prawda, na tym polega posiadanie "własnego zdania"
16 albo 15
ale sprawdze
ale nawet jesli, nieistotne, nadal jest jej nauczycielem
no właśnie istotne
bo poruszasz temat bycia dzieckiem
to po chuj poruszasz jak nieistotne xD?
sigh, no właśnie, pominęli wiek żebyś sobie mogl zrobic jakiegoś inserta
no tak, s p e c j a l n i e
bo wystarczy relacja nauczyciel uczen
zeby to bylo chujowe
najlepiej jakby miała 14, nie? już kutasa wyciągam
wut
no nic
po prostu cała twoja interpretacja
stara sie przedstawić każdy element tej bajki w jak najbardziej negatywny sposób
dlaczego "każdy"
a to już jest twój problem
każdy który dyskutowaliśmy
w ogole bardzo duzo sobie wyobrażasz rzeczy ktorych nie powiedzialem
każdy o którym dyskutowaliśmy to nie jest każdy element tej mangi
z resztą zaczynając od związku
tylko niektory
w ogole sie nie wypowiadalismy o żarciu ktory jest centralnym elementem mangi
tylko o ich zwiazku
który jest przecież filarem tego tytułu
xD
ale ze to romcom to sila rzeczy dośc duza jej czesc
żarcie jest w chuj poboczną częścią
i nie mów że nie
polowa każdego czaptera żbsz
cały food club to setting który nie ma tak naprawde znaczenia
poza tym że się widzą codziennie
ale nawet jesli, to widzisz co ty robisz, nie? >manga romcom >ja się przypierdalam do związku >ty mowisz że się przypierdalam do wszystkiego
DUH
to nie shokugeki no soma
ok, nie przypierdalasz sie do wszystkiego
no to już sam nie wiem, raz mowisz ze sie przypierdalam do wszystkiego, potem sam kasujesz polowe mangi
przypierdalasz się do całego sensu tej mangi
nom
to tak jakby
do istoty
prawie cała manga
poza elementami w tle
dobra, powiedzmy że tak bo naprawde nie chce mi sie ciagnac bo to do niczego nie prowadzi
jakimiś supportami czy rzeczami które ją dopełniają
wlasnie ustalilismy że włąsciwie co
ze przypierdalam sie do mangi
no tak?
jej sensu
bo mi się nie podoba jej sens?
bo cały ten związek
pokazujesz w negatywnym świetle
z każdej strony
chociaż przedstawiany jest w zupełnie inny sposób
"to nie jest fajny związek" mimo próby robienia go takim jest tym co mówię
ale moja wina ze on jest chujowy z tak wielu powodow
i rzeczy o których piszesz i zakładasz, typu moralność związku nauczyciel-uczennica czy jakaś wyobrażona wdzięczność za pracę nauczyciela
nie musze specjalnei przeciez probowac żbsz
no właśnie specjalnie spróbowałeś
bo ja czytając tą mangę nie doświadczyłem takich myśli
taki zwykły sol romcom
co znaczy "specjalnie sprobowales"
no nie
nie spróbowałeś specjalnie
>ja czytajac odbieram rzeczy inaczej niż ty
<:brainlet:395711607554048000> <:brainlet:395711607554048000> <:brainlet:395711607554048000>
no, źle określiłem
ok
to tyle
zw
imo dyskusja skończona
English only here
Nah
kogutki...
czo ta
futo
"It can be read as "hero" "
hmmm
gdzieś to chyba już widziałem
mogli je jakoś mniej crignowo nazwać xd
o chryste ta manga jest obrzydliwa...
oh my. Okazało się że darling the franxx manga jest wzorowana na anime a nie odwrotnie xd
Może anime jest mniej *obrzydliwe*
W końcu jest tak popularne.
W sumie w anime będzie mniej tej bezsensownej nagości.
@Deleted User
>byle nie jakieś loli ścierwo
ZGADŁEŚ
Znam ro
Kek
Kiedys to czesto pojawialo sie na /f/
ale akurat w franxxx nagość nie jest bezsensowna
>ktoś tu siedzi na /f/
muj borze
ja nie mówię o anime, gdzie nie wiem jaka jest nagość
ale o mandze
dostałeś już dzisiejszą *dzienną dawkę*?
/f/ jest jednym z niewielu quality boardow
gdzie może nie jest tak bardzo bezsensowna
Nie
ale mnie koli w oczy
cały zamysł
Doktor to chujowy mem
Wole ziemniaczane knysze
nie jest tak bezsensowna w anime
anime nie oglądałem
przed chwilą przeczytałem wszystko co zostało przetłumaczone jako manga
>trigger bez ero fanserwisu
Nie istnieje lul
ogólnie jakoś bardziej się przyzwyczaiłem do mang
ale ten fanserwis jest na miejscu
Nie czytaj mangi, ogladaj anime
bo TO jest manga o ruchaniu
co tutaj było bez sensu bo manga nie była orginalna
tfu, anibe
nosz kurde, evangelion + wątek sexualny
nawet jest że pilotowanie to moje jedyne przeznaczenie
anime ogladam bo trigger więc ładne, mangę sobie raczej daruję
I am no anime watcher but I will watch Castlevania
daruj sobie mange
cringe
ale wątek seksualny to jest główna oś tego anime a mechy to tylko dodatek
Tu nie ma evangelionu
A roboty to anime dziewczynki
Przynajmniej te bedace wlasnoscia mc
Have u seen it btw?
Castlevania anime? Who cares lul
Im waiting for yakuza idols
6,076 total messages. Viewing 250 per page.
Prev |
Page 3/25
| Next